Bogdana Bartnikowskiego. Pomyślałam…ledwie ponad sto stron…spróbuję…Mimo niewielkiej ich ilości czułam jakby było ich least 500. Spędziłam z tą książką krótką chwilę z perspektywy odliczania czasu w sensie dosłownym, a czułam jakbym była tam na miejscu, z tymi małymi istotami od początku do końca ich pobytu tam. Czułam jakbym obserwowała to https://ksikidladzieci78lat69139.qowap.com/91533412/a-review-of-książka-dla-dzieci